30 czerwca 2013

Glinka zielona - idealna maseczka

W tym poście chciałabym przedstawić Wam mój sposób na piękniejszą cerę - maseczkę z glinki zielonej

Zakupiona przeze mnie glinka zielona jest z firmy Argiletz. Kosztowała tylko 2,60 zł za 10 g. 

Opis produktu:
Pochodzi ze skał krzemionkowo-aluminiowych.
Posiada około 20 różnych soli mineralnych istotnych dla organizmu, takich jak: krzem, magnez, wapń, potas, fosfor, sód i inne oraz cały szereg mikroelementów i pierwiastków śladowych: selen, molibden, cynk.
Glinka zielona ma wspaniałe właściwości dezynfekujące, absorpcyjne i gojące. Doskonale leczy trądzik, wypryski, wrzody, pielęgnuje i regeneruje zmęczoną cerę również podczas leczenia, odkażając ją i wzmacniając. Odżywia zmęczoną cerę, zmniejsza i zapobiega zmarszczkom.
Ma także szerokie zastosowanie w medycynie niekonwencjonalnej zarówno do stosowania wewnętrznego jak i zewnętrznego - okłady lecznicze i wyszczuplające.
Przeznaczenie:
Do pielęgnacji cery tłustej, trądzikowej i z wypryskami.




Glinkę zieloną należy wymieszać z wodą (wskazana z ujęć głębinowych, ewentualnie przegotowana) w ilości umożliwiającej otrzymanie gładkiej masy o konsystencji budyniu. 
Ja swoją przygotowałam w proporcji 1:1 tzn. 1 plastikowy korek glinki + 1 plastikowy korek wody przegotowanej bądź polecam dolać zamiast wody ulubiony olejek. 
Jaką zauważyłam różnicę? 
Glinka w połączeniu z olejkiem nie zastyga tak szybko (ja połączyłam ją z olejkiem jojoba, który uwielbiam i nie zastygła wcale), dodatkowo taka maseczka będzie miała więcej cennych składników, które zawiera olejek. Po dodaniu wody zamiast olejku, mimo tego, że spryskiwałam twarz wodą maseczka i tak zastygła na twarzy. 
Maseczka nie powinna zastygnąć, gdyż ciężko będzie ją później zmyć i może to podrażnić twarz. Jakież było moje zaskoczenie, gdy mimo zastygnięcia idealnie się zmyła z buzi, bez żadnego problemu! (być może to zasługa maseczki tej konkretnej firmy?) 
Nie można jej mieszać i przygotowywać zwykłą metalową łyżeczką, gdyż glinka w kontakcie z nią traci swoje właściwości (stąd mój plastikowy korek).






Zdjęcie zrobione w trakcie jej przygotowywania, gdy nie była jeszcze dobrze wymieszana stąd te grudki.  Zależało mi na pokazaniu jej koloru :)



Maseczkę należy trzymać na buzi około 20 minut. 

EFEKT:
- buzia jest dobrze oczyszczona
- pory zwężone
- skóra miękka w dotyku
- wyrównany koloryt skóry
- wygładzony i zmiękczony naskórek

GORĄCO POLECAM!

27 czerwca 2013

Masło Shea (Karite) - do mojej codziennej pielęgnacji

Wspaniałe masełko kupiłam, gdy byłam przerażona swoją suchą skórą, z którą koniecznie postanowiłam coś zrobić! :)

Zachęcona licznymi pozytywnymi opiniami na temat tego produktu, postanowiłam go kupić. 
Dlaczego nie zamówiłam go na Biochemii Urody? (tak bardzo polecanej przez mnóstwo osób)
- chwilowo nie miałam możliwości by zrobić przelew, a strona mydlandia.pl oferowała płatność przy odbiorze i dodatkowo mydełko na tej stronie kosztowało tylko 6,27 zł za 100g

Skąd biorą się jego wszechstronne właściwości ?

Masło shea stanowi niezwykłe bogactwo cennych dla skóry składników odżywczych. Zawiera między innymi:

•    Cztery kwasy tłuszczowe: oleinowy, stearynowy, palmitynowy i linolenowy, które są niemal identyczne z kwasami tłuszczowymi znajdującymi się w warstwie rogowej naskórka. Dlatego też jest doskonale tolerowane i wchłaniane przez skórę, która dzięki temu staje się mocniejsza i bardziej elastyczna.
•    Naturalną alantoinę, która koi podrażnienia, regeneruje oraz pomaga zlikwidować przebarwienia.
•    Witaminę E, która zapobiegającej poparzeniom i podrażnieniom oraz chroni skórę przed szkodliwym działaniem wolnych rodników
•    Prowitaminę A (retinol), która ma rewelacyjne działanie odbudowujące i regeneracyjne, a ponadto pobudza komórki skóry do wytwarzania większej ilości kolagenu, co przeciwdziała starzeniu się skóry.
•    Lekki filtr ochronny 3 – 4 SPF (UVB), dzięki czemu chroni skórę i zabezpiecza przed poparzeniami słonecznymi, jak również działaniem wolnych rodników. 


Masło ma twardą konsystencję, która łatwo roztapia się w kontakcie ze skórą.
Kolor beżowo-żółty. Jest bardzo wydajne. Data ważności jest długa, wynosi rok. Zapakowane w białe, wygodne pudełeczko. Ma taki orzechowy zapach, który mi nie przeszkadza. Nawilżenie utrzymuje się przez długi czas, skóra jest idealnie natłuszczona i nawilżona.

Moja skóra je UWIELBIA!
Stosuję je:
-na usta: świetnie je nawilża, wygładza i regeneruje
-na końcówki włosów: są takie miękkie i nawilżone po jego użyciu
-na suchą skórę łokci i kolan
-ukojenie skóry po opalaniu
-przesuszoną skórę twarzy: ale maksymalnie na godzinę czasu, gdy zostawię je na całą noc na twarzy może ją zapchać
-na stopy: nakładam grubą warstwę na noc, po czym wkładam skarpetki, rano stopy są niebywale nawilżone, miękkie
-jako krem pod oczy: doskonale nawilża delikatną skórę i wyrównuje jej koloryt (używałam na noc, gdyż na dzień jest zbyt tłusty)
-jako krem do rąk: szczególnie polecam zimą, gdy zwykłe kremy średnio sobie radzą z przesuszeniem
-na podrażnioną skórę po goleniu
-rozsmarowuje je również na dekolcie, by był gładki, nawilżony, miękki









26 czerwca 2013

Astor - Volume Diva Mascara

Jeden z najlepszych tuszy, jakie dotąd używałam! :)


Jego recenzję zacznę od wymienienia licznych plusów: 
  • wydłuża rzęsy
  • lekko podkręca
  • jest niesamowicie trwały 
  • nie obsypuje się, świetny nawet na brzydką pogodę
  • ma głęboki kolor
  • śliczne, poręczne opakowanie
  • rzęsy nie są sklejone
  • bardzo wydajny ( tylko ten tusz starcza mi na bardzo długi czas )
  • szczoteczka wygodna w użyciu
  • łatwo się go nakłada na rzęsy
Jedynym minusem jaki mogę wskazać, jest wysoka cena, aż około 40 zł.
Jednakże często można go kupić w promocji, np. ostatnio kupiłam go w Rossmannie, gdy była promocja -40 % ,
wcześniej w drogerii Natura -25 %. Wtedy jego cena wychodzi całkiem przyzwoita :) 
Od jakiegoś czasu jest moim niezbędnym kosmetykiem, gorąco polecam! :)








25 czerwca 2013

Garnier Skin Naturals B.B. Cream Miracle Skin Perfector

Dzisiaj chciałabym przedstawić Wam recenzję upiększającego kremu BB 5 w 1 


Co mówi o nim producent:
Posiada właściwości nawilżające i korygująco-upiększające. Może być stosowany jako podkład, krem lub baza pod makijaż. BB stapia się z cerą, sprawiając że twarz jest naturalnie wygładzona, z wyrównanym kolorytem, bez efektu maski. Zawiera pochodną witaminy C i filtr UV. Dostępny w dwóch odcieniach. Przeznaczony do cery normalnej i suchej.
- Nawilża 24h
- Wyrównuje koloryt
- Koryguje niedoskonałości
- Rozświetla
- Chroni przed promieniami UVA/UVB - SPF 15



Skład: Aqua, Isononyl Isononanoate, Isohexadecane, Glycerin, Alcohol denat., Peg-20 Methylglucose Sesquistearate, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Methyl Glucose Sesquistearate, Cetyl Palmitate, Nylon-12, Cyclohexasiloxane, Propylene Glycol, Hydrogenated Polyisobutene, Stearyl Alcohol, Magnesium Aluminium Silicate, Phenoxyethanol, Parfum, Caprylyl Glycol, Lithium Magnesium Sodium Silicate, Disodium Edta, Linalool, Benzyl Salicylate, Limonene, Caffeine, Ascorbyl Glucoside, Geraniol, Cellulose Acetate Butyrate, Poly Phosphorylcholine Glycol Acrylate, Citral, Ammonium Polycryldimethyltauramide / Ammonium Polyacryloyldimethyl Taurate, Polyvinyl Alcohol, Sodium Chloride, Butylene Glycol, Sodium Hyaluronate, [+/- May Contain CI 77891 / Titanium Oxide, CI 77491, CI 77492, CI 77499 / Iron Oxids].


Jak się sprawdził u mnie: 
Cena tego produktu jest całkiem przystępna, zapłaciłam za niego około 20 zł/50 ml.
Kupiłam go, gdyż wydawał się idealnym rozwiązaniem na lato, dzięki niemu mogłabym zrezygnować z podkładu. Niestety rozczarowałam się.

Wady: 
  • jest zbyt tłusty
  • nie kryje ( chociaż wiem, że to nie podkład, jednak miałam nadzieję, że będzie lepiej "korygował niedoskonałości" )
  • zbyt ciężki
  • po kilku godzinach, nawet przypudrowana buzia się świeci
  • nie jest zbyt wytrzymały
  • dla osób o bardzo jasnej karnacji, odcień light, który jest najjaśniejszy będzie za ciemny
  • zapycha! niestety po jego użyciu zauważyłam, że wyskoczyły mi wypryski 

Zalety:
  • nawilża
  • ma niską cenę
  • zapach subtelny
  • zawiera filtry przeciwsłoneczne
  • poręczne opakowanie
  • całkiem dobrze się rozprowadza










23 czerwca 2013

Lirene nawilżający kremowy mus

Czy ten delikatny kremowy mus jest dla mnie odpowiedni? 

Krem ten kupiłam w drogerii Natura, w promocji kosztował około 16 zł. Wcześniej kupowałam go za około 20 zł. Tak... miałam już kilka opakowań tego kremu, dlatego chciałabym rzetelnie podzielić się z Wami przemyśleniami, jakie nasuwają mi się po jego użyciu.

Zalety: (za co uwielbiam ten krem :)
  • śliczny, mega przyjemny zapach
  • nadaje się pod makijaż
  • ma filtr ochronny SPF 15
  • wygodne opakowanie
  • cena nie jest wysoka
  • nie uczula i nie zapycha
  • nie ma w składzie parafiny- która mnie strasznie zapycha
  • dosyć szybko się wchłania
 Wady: (niestety, nie jest on tak wspaniały...)
  • nie nawilża zbyt intensywnie, po dłuższym stosowaniu skóra staje się sucha
  • jest mało wydajny
  • po kilku godzinach buzia świeci się
Aktualnie kremu używam raz na jakiś czas. Nie nadaje się on do codziennego użytku, gdyż przesuszy cerę. Jak widać na zdjęciu poniżej, produkt mi się kończy i na chwilę obecną nie zamierzam kupować go ponownie. Mimo licznych plusów, jednak nie mogę pozwolić sobie na to by buzia była sucha.






18 czerwca 2013

Alterra - krem na dzień - aloes

Krem Alterry przeznaczony jest do skóry suchej i wrażliwej. Zapewnia nawilżenie i kojącą pielęgnację - sprawdźmy czy to prawda 

Aloesowy krem Alterry mógłby wydawać się wprost idealnym rozwiązaniem dla wrażliwej cery. Czytałam mnóstwo pozytywnych opinii na jego temat. Jest łatwo dostępny - w każdym Rossmannie możemy bez problemu go kupić. Jego cena jest niska ok. 10 zł/ 50 ml. Zawiera wartościowe oleje roślinne jak np. : olej z avocado, jojoba i migdałowy. 

Mimo tych licznych plusów niestety nie sprawdził się na mojej cerze :(
Podstawową wadą, którą dostrzegłam jest to, że mimo, iż ładnie i szybko się wchłania skóra twarzy już po 10 minutach niewyobrażalnie świeci się! Nie mogę zostawić go na twarzy nawet na chwilę, bo moja buzia reaguje "jakby się pod nim dusiła". Po żadnym kremie tak nie miałam.
Niby nie powoduje powstawania zaskórników, ale nie nadaje się dla mnie. Zapach ma również mało przyjemny. Być może to kwestia cery, ale ja już więcej go nie kupię.








Iwostin Sensita - Żel do mycia hypoalergiczny

Iwostin: seria Sensita przeznaczona jest dla cery wrażliwej, alergicznej i skłonnej do podrażnień


Zadowolona z żelu do mycia z serii Purritin postanowiłam wypróbować żel, który mniej wysuszałby moją buzię. Moja cera jest bardzo wrażliwa, dlatego spróbowałam czegoś łagodniejszego.
Od producenta możemy dowiedzieć się, że:
Zawiera dobrze tolerowany kompleks składników aktywnych opracowanych specjalnie dla potrzeb skóry wrażliwej. Dzięki zawartości łagodnych środków myjących delikatnie oczyszcza skórę twarzy. Nie narusza jej bariery hydrolipidowej. Zapewnia odpowiednie nawilżenie skóry, przywracając jej miękkość i gładkość. Nie podrażnia i nie wysusza skóry.

Zawiera również: 
Wyciąg z aloesu: łagodzi podrażnienia i działa nawilżająco
Soothex: łagodzi podrażnienia oraz zmniejsza zaczerwienienia wywołane wysuszeniem skóry. Zapewnia przyjemny efekt kojący.
Proteiny jedwabne: poprawiają nawilżenie skóry, hamując utratę wody z naskórka. Uelastyczniają i wygładzają naskórek.
Alantoina: wygładza i zmiękcza skórę oraz pobudza regenerację komórek.



Skład: Aqua, Iwonicz Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Lauryl Glucoside, Cocamidopropyl Betainamide Mea Chloride, Aloe Barbadensis Leaf Juice, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Hydrolyzed Silk Protein, Boswellia Serrata Gum, Dipropylene Glycol, Panthenol, Disodium EDTA, Allantoin, Parfum, 2-bromo-2-nitropropane-1,3-diol, Citric Acid.




Niebywałe ale większość z zapewnień producenta okazała się być prawdziwa!



Żel jest bardzo delikatny dla naszej skóry, co nie oznacza, że nie czyści jej odpowiednio. Doskonale radzi sobie nawet z mocnym makijażem, również oczu, gdyż w moim przypadku nawet ich nie podrażnia. Nie wysusza skóry, ale również nie zauważyłam by poprawiał jej nawilżenie (ale w końcu  to nie jest krem, więc nawet się tego po nim nie spodziewałam ;) 



Cera sprawia wrażenie ukojonej. Żel delikatnie pieni się.  Jest prawie bezzapachowy. Nie uczula i nie szczypie.
Zakupiony przeze mnie produkt jest w bardzo wygodnym opakowaniu z pompką, wystarczy tylko raz ją nacisnąć by umyć całą twarz! (wyjątek stanowi mocny makijaż, wtedy potrzeba 2-3 naciśnięcia pompki)  To przekłada się na jego świetną wydajność. 
Opakowanie ma aż 300 ml.






13 czerwca 2013

L'oreal hair mix supreme smooth


L'oreal hair mix supreme smooth - wygładzający krem odżywczy do suchych włosów 


Szukając produktu, który odpowiednio zadba o moje włosy, trafiłam na ten oto wygładzający krem. 
Kupiłam go w sklepie z profesjonalnymi produktami fryzjerskimi. Jest on bardzo wydajny! Swój mam około roku, chociaż ostatnio stosuję go sporadycznie.

Co oferuje produkt: 
  • nawilżenie: włosy są wyczuwalnie bardziej miękkie, lepiej się rozczesują
  • puszenie się włosów: nieznacznie mu zapobiega
  • chroni przed działaniem wysokiej temperatury urządzeń do stylizacji
  • ma ładny, przyjemny zapach
  • nie zauważyłam by włosy były dobrze wygładzone
  • nie obciąża włosów
  • nie sprawia by włosy szybciej przetłuszczały się po jego użyciu
Nie daje on spektakularnych rezultatów, jednak dla włosów mało zniszczonych myślę, że będzie wystarczająco dobry. 
Cena przystępna ok. 45 zł/200 ml.
Według producenta siła działania 3/6








Pielęgnacja paznokci: Eveline 8 w 1 total action


Eveline 8 w 1 to skoncentrowana odżywka, która ogromnie poprawiła wygląd moich łamliwych, rozdwajających się paznokci! 





Zachęcona pozytywnymi opiniami moich koleżanek postanowiłam przetestować ten produkt.
Moje paznokcie były w bardzo złym stanie, ciągle się łamały, były niebywale kruche, w żaden sposób nie dało się sprawić by były długie i równe. Próbowałam różnych tabletek- witamin, na włosy, skórę i paznokcie ale to też nie dawało rezultatów. Ich wygląd odmieniła dopiero ta cudowna odżywka :)


STOSOWANIE: 

Należy codziennie nakładać jedną warstwę odżywki na paznokcie. Po 4 dniach zmywamy wszystkie warstwy i rozpoczynamy nakładanie od nowa, jakże to proste ! ;)
Ważne jest by robić to regularnie, gdyż każda warstwa wnika dogłębnie w płytkę paznokcia, która staje się niezwykle wzmocniona i utwardzona. 

EFEKT:

Paznokcie są twarde, nie łamią się i nareszcie są długie i zadbane. Odzyskały gładką powierzchnię, a ja z dumą mogę prezentować je innym! ;)
Z czystym sumieniem mogę ją polecić. Jest niezbędnym elementem mojej kosmetyczki.
Jest również wydajnym produktem. Na paznokciach wygląda jak zwykły lakier bezbarwny.





Gdy kończy się jedna, szybko kupuję kolejną ! :) 


5 czerwca 2013

Bio-Oil


Bio-Oil jest specjalistycznym produktem do pielęgnacji skóry. Pomaga poprawić wygląd blizn, rozstępów i nierównego kolorytu skóry. Polecany również do skóry starzejącej się i odwodnionej.



Olejek nie jest gęsty, właściwie ma dosyć rzadką konsystencje co przekłada się na jego dobrą wydajność. Ma bardzo ładny, przyjemny zapach. Rzeczywiście jest dobry na rozstępy, nierówny koloryt skóry. Nie polecałabym stosować go jednak na skórę twarzy, gdyż zawiera Paraffinum Liquidum, a jak wiadomo ten składnik u wielu osób powoduje zatykanie porów. Na każdą inna część ciała jak najbardziej go polecam!
Olejek jest w wygodnym, praktycznym opakowaniu, które jest wytrzymałe. 






Mam na nodze średniej wielkości bliznę i szczerze powiem, że ten olejek w małym stopniu jej pomógł. Trochę ją rozjaśnił i dobrze nawilżył, jednak wiadomo, że nie można spodziewać się tego by ona zniknęła. 
Olejek działa łagodząco po opalaniu, można go także stosować do kąpieli. 
Intensywnie nawilża skórę, po jego użyciu jest ona miękka. W miarę szybko się wchłania. 
Ja swój kupiłam w rossmannie w promocji bodajże za 28 zł. 
Bez promocji kosztuje około 35 zł. 
Mam go już od ponad 2 miesięcy a jak widać jeszcze sporo mi go zostało.
Jeżeli macie jakieś pytania przed jego zakupem, chętnie udzielę na nie odpowiedzi :)






Iwostin Purritin - recenzja

Iwostin Purritin to seria kosmetyków przygotowana specjalnie dla skóry tłustej i trądzikowej. Poniżej przedstawię recenzję 3 kosmetyków, które przetestowałam ;)











Żel punktowy Iwostin Purritin

Produkt dobrze radzi sobie z niewielkimi niedoskonałościami. Po jego nałożeniu rzeczywiście większość z nich znika. Nie uczula, nie zatyka porów, nie przesusza cery. Ma jasny, zielonkawy kolor, zapach nie drażniący. Myślę, że jest za słaby na silny trądzik, lecz osobom, którym od czasu do czasu wyskoczy jakiś pryszcz polecam. Wygodne opakowanie, łatwa aplikacja. Cena nie jest wysoka, ja za swój zapłaciłam w aptece bodajże 16 zł. 








Krem przywracający nawilżenie Purritin Rehydrin

Przeczytałam na jego temat mnóstwo pozytywnych opinii. Niektórzy zachwycają się jego działaniem, uratowaniem fatalnej kondycji skóry. Moja cera jest bardzo wrażliwa, tak wiele kremów, produktów ją zapycha powodując pryszcze, że czasami mam ochotę niczego na nią nie nakładać. 
Niestety ten krem również nie nadaje się dla mnie, mimo, że jego skład wydaje się być korzystny (widać go na drugim zdjęciu) :( 
Po jego nałożeniu na mojej buzi pojawiło się mnóstwo zaskórników, pory były zatkane, nie obeszło się również bez powstania kilku pryszczy. Hmm.. a producent tak wiele dobrego obiecuje na jego temat. Być może to wina mojej cery. 
Czy ktoś z Was kto już go używał i jest zadowolony, chciałby odkupić go po niższej cenie? Użyłam go tylko raz i od tej pory stoi w domu i nikt go nie dotyka. Zapłaciłam za niego 30 zł.














Żel do mycia twarzy Iwostin Purritin

Żel bardzo dokładnie oczyszcza skórę. Nie zawiera mydła. Jest dosyć wydajny. Dobry do codziennej pielęgnacji cery. Po jego zastosowaniu dużo pryszczów znika. Ogranicza rozwój bakterii. 
Bardzo polecam dla cery trądzikowej!
Opakowanie estetyczne, wygodne. Jedynym jego minusem jest to, że po dłuższym stosowaniu może przesuszyć buzię, jeżeli nie używa się dobrego kremu nawilżającego. Cena 30 zł.




4 czerwca 2013

SHINYBOX maj 2013!

W moim pierwszym poście chciałabym przedstawić Wam recenzję majowego ShinyBox.


Dużo czasu zajęło mi uzbieranie odpowiedniej ilości punktów by otrzymać przesyłkę, jednak cierpliwość opłaciła się ;) Kurier odwiedził mnie na drugi dzień po złożeniu zamówienia, nic nie musiałam za to płacić a testowanie kosmetyków jest ogromną przyjemnością.







BIOSILK SILK THERAPY SHAMPOO

Średnia cena rynkowa: 34,99 zł / 350 ml


Otrzymany szampon ma 50 ml.
Od producenta: Szampon regenerujący z naturalnym jedwabiem, do wszystkich rodzajów włosów. Polecany szczególnie do włosów zniszczonych i poddawanych chemicznym zabiegom fryzjerskim. Łagodnie myje i wzmacnia włosy, pozostawiając je lśniącymi. 

Zawiera proteiny jedwabiu, ekstrakty i oleje roślinne (m.in. z cytryny, mięty pieprzowej, cedru, eukaliptusa, ogórka, aloesu i pokrzywy) oraz witaminy, dzięki czemu szampon intensywnie nawilża włosy, oraz chroni przed UV. 


Według mnie szampon jest rzeczywiście łagodny, nie wysusza włosów, sprawia, że dobrze się rozczesują. Ma przyjemny zapach. Nawilża w niewielkim stopniu, tworzy świetny duet z odżywką z tej firmy. Opakowanie jest bardzo wygodne i poręczne.  Myślę, że jest godny polecenia.

BIOSILK SILK THERAPY CONDITIONER 


Średnia cena rynkowa: 34,99 zł / 350 ml
Otrzymany szampon ma 50 ml.

Od producenta: Jedwabista odżywka do spłukiwania, regenerująca i intensywnie nawilżająca, przeznaczona do wszystkich rodzajów włosów. Zawiera naturalny jedwab, wyciągi roślinne i witaminy. 
Ułatwia rozczesanie i ułożenie włosów, nie obciążając ich. Dodaje włosom elastyczności i gładkości.

Odżywka doskonale nawilża i regeneruje włosy. Po jej użyciu są niebywale miękkie, lepiej się rozczesują. Zapach ma przyjemny, opakowanie również jak szampon poręczne, nie wylewa jej się zbyt dużo. Idealna do pielęgnacji włosów. Gdy skończyła mi się ta otrzymana z pudełka, kupiłam produkt pełnowymiarowy w rossmannie w promocji za 19,90. Bardzo polecam! 




ORGANIQUE CZEKOLADOWY PEELING CUKROWY 
Średnia cena rynkowa: 59,99 zł / 200 ml
Otrzymany peeling ma 100 ml.
Od producenta: Wygładzający peeling cukrowy z aromatyczną czekoladą. Doskonale przygotowuje skórę do zabiegów relaksująco-ujędrniających. Złuszcza martwy naskórek, oczyszcza i odświeża skórę.

Dzięki zastosowaniu wyciągu z kakaowca, kompleksu STIMU-TEX® oraz masła Shea i olejów naturalnych działa odżywczo, wzmacniająco i ujędrniająco. Pozostawia skórę aksamitnie gładką i pięknie pachnącą.

Peeling ma CUDOWNY czekoladowy zapach! Bardzo dobrze nawilża, oczyszcza i rzeczywiście skóra po jego użyciu jest miękka, dogłębnie nawilżona, jędrna, ma zdrowy wygląd i piękny zapach. Nie zapycha, nie podrażnia skóry. Jest w wygodnym, odkręcanym pudełeczku. Po jego skończeniu chętnie kupię kolejne opakowanie :)




GOLDWELL STYLESIGN GLOSS MAGIC FINISH




Średnia cena rynkowa: 73 zł / 500 ml

Otrzymany spray ma 50 ml.
Od producenta: Spray nabłyszczający o mikroskopijnej strukturze dla wzbogacenia promienistości włosów. Mocno lecz elastycznie utrwala fryzurę. Łatwo się wyczesuje, bez pozostawiania resztek na włosach. 
Produkt profesjonalny, dostępny w wybranych salonach fryzjerskich.

Spray nie skleja włosów, łatwo je później rozczesać. Średnio utrwala fryzurę, nie zauważyłam by był po jego zastosowaniu efekt nabłyszczenia. Nie zaliczyłabym go do jednego z lepszych produktów do stylizacji włosów. Według mnie 6/10. 





SYNCHROLINE ZESTAW 5 PRÓBEK KREMU


SENSICURE cream-gel - krem do skóry wrażliwej twarzy. 

Cena: 36 zł/ 50 ml

HYDRATIME plus – nawilżający krem do twarzy. 

Cena: 48 zł / 50ml

SYNCHROVIT face cream- krem przeciwzmarszczkowy z witaminą A+E do skóry twarzy. 

Cena: 58 zł / 50 ml

TERPROLINE face cream – uelastyczniający krem do twarzy. 

Cena: 55 zł/ 50ml

NUTRITIME plus – krem do twarzy przeznaczony dla skóry suchej i bardzo suchej. 

Cena: 45 zł / 50ml

Kremy są godne polecenia! Obawiałam się nawet przetestować krem nawilżający, gdyż praktycznie każdy mnie zapycha, mam problem ze znalezieniem odpowiedniego, lecz po nałożeniu tego moja twarz była idealnie nawilżona bez problemu z zapychaniem porów! Krem szybko się wchłania, buzia się po nim nie świeci, jest idealny, również nadaje się pod makijaż. Krem przeciwzmarszczkowy przetestowała moja mama i była z niego zadowolona. Doskonale sprawdził się również krem do cery wrażliwej, buzia po jego nałożeniu jest ukojona, zaczerwienienia redukują się, nie zapycha, nawilża. Myślę, że spośród tych 5 próbek każdy znalazłby coś odpowiedniego dla siebie. Wcześniej nie miałam styczności z tą firmą, teraz zaś bardzo chętnie powrócę do ich produktów! :)






A wy jakie macie odczucia po otrzymaniu ShinyBox z maja? Jesteście zadowolone z otrzymanych produktów? Co sądzicie o tych produktach? :)